Zakładasz firmę, ubiegaj się o dotację

Błędem by było przynajmniej nie rozejrzenie się, czy aktualnie jakieś dotacje na założenie działalności gospodarczej nie są przyznawane, jeśli planujesz mieć własną firmę. Ja sam zakładałem dość niedawno temu swoją firmę i raczej nie wyobrażam sobie tego, aby nie dostać na nią pieniędzy. Owszem, masz do wyboru jeszcze kredyt w banku, ale chyba nie chcesz się zatrudniać na starcie, nawet jeśli oferta kredytowa jest dość atrakcyjna?

Dobre bo polskie?

Okazuje się, że niekoniecznie. Pamiętacie, gdy Unia Europejska chciała, aby produkty wytwarzane na wspólnym rynku były podpisywane jako produkty pochodzące z UE? Pewnie miało być to elementem budowania jakiś form wspólnej tożsamości, tym razem gospodarczej. Ostatecznie jednak wygrała opcja, z którą sam się zgadzam, aby produkty były podpisywane krajem ich pochodzenia.

Co z tym VAT-em?

Liczyliście na to, że VAT 23 procent rzeczywiście jest wprowadzony tymczasowo tylko na dwa lata, aby podreperować finanse państwa. Wraz z końcem 2013 roku wyższa stawka miała być zniesiona, ale nie zanosi się, aby miało się to stać.  Już prędzej można liczyć na to, że VAT zostanie podwyższony jeszcze bardziej.

Na szczęście VAT jako taki bezpośrednio przedsiębiorców nie dotyka, ale przecież nie wszyscy są właścicielami firm. Podatek ten płacą osoby fizyczne, które są ostatecznymi odbiorcami usług i towarów. Te już sobie nie wrzucą go sobie do kosztów, aby dostać zwrot VAT-u. Podniesienie tego podatku oznacza nic innego, jak fakt, że produkty stają się droższe, i ludzie muszą albo wydać więcej, aby je nabyć, albo zrezygnować z zakupu. W przypadku biedniejszych raczej będziemy mieli do czynienia z drugą opcją.

Sklep internetowy: pamiętaj o prawach konsumenta

Napisałem, że polskie firmy zaczęły doceniać internet. Nie tylko jako sposób na reklamę, ale również jako kanał swojej sprzedaży. Być może sam myślisz o tym, aby założyć sklep internetowy. Jeśli tak, koniecznie powinieneś przy okazji pamiętać o kilku ważnych aspektach prawnych, aby być wiarygodnym dla swoich klientów.

Przede wszystkim więc sprzedaż przez internet rządzi się takimi samymi prawami, jak jakakolwiek inna sprzedaż. Tak więc musisz wystawić swojemu klientowi rachunek lub fakturę jeśli tego zażąda, a ty możesz wystawiać faktury. Poza tym musisz uwzględniać jego reklamacje i co ważne: ma on prawo w ciągu dwóch tygodni odstąpić od umowy zawartej na odległość.

Firmy doceniają internet

Czy wiesz, że biznes internetowy jako jedyny praktycznie w całości oparł się negatywnemu wpływowi zmian na rynku i przetrwał kryzys bez najmniejszego uszczerbku? Mało tego, w ostatnich latach, gdy wszystkie branże zagotowywały wpadki, biznes w sieci miał wzrosty nawet po kilkanaście procent na rok. Co to dla nas, małych firm, które działają przede wszystkim na rynku lokalnym, może oznaczać? A tyle, że większą uwagę powinniśmy przywiązywać do obecności w sieci, aby zdobywać klientów.

Strona internetowa: kilka praktycznych porad

Pierwsza moja porada (nie chciałbym, abyście odnieśli wrażenie, że się wymądrzam, bo sam przez długi czas miałem stronę, która nie była atrakcyjna dla czytelników), to aby wszyscy dokładnie zweryfikowali to, jaką mają treść na swojej stronie. Niekoniecznie sami. Ty się znasz na tym, co robisz, ale ci, którzy chcą kupić twoje usługi, już niekoniecznie. Dlatego najlepiej będzie, jeśli poprosisz kilku swoich znajomych, aby sprawdzili twoją stronę i postarali się ją ocenić.

Co można poprawić w stronie internetowej firmy?

Na pierwszy rzut oka wydaje się, że postawienie strony firmowej to żadna sztuka. Wystarczy znaleźć wykonawcę, bo niezależnie, czy chcemy zrobić stronę za pięćset złotych, czy za pięć tysięcy, to zawsze znajdzie się ktoś, kto ją wykona. A strona za pięćset złotych z wykorzystaniem darmowego systemu zarządzania treścią wcale nie musi być gorsza, niż strony profesjonalnych agencji, które wszystko zrobią od początku i które za swoją pracę liczą całkiem spore stawki.

Jednak nie wiem, jak wy, ale ja mam wrażenie, że strony firmowe w sieci są po prostu nieprzydatne dla osób, które poszukują usług i chcą się o nich dowiedzieć czegoś więcej. Często, gdy odwiedzam stronę (a sporo ich odwiedzam – taka praca, polegająca na kontakcie z innymi firmami), i przeglądam jej zawartość, dochodzę do wniosku, że nie wiem wiele więcej, niż wiedziałem wcześniej, zanim przeczytałem jej zawartość. Na swoim blogu będę pisał co nieco na temat tego, jak powinny wyglądać strony firmowe, ponieważ w mojej opinii sporo na nich powinno być zmienione. Pierwsza garść porad już wkrótce.

Urząd Skarbowy jak policja

Ministerstwo Finansów znalazło sposób, jak jeszcze bardziej uprzykrzyć życie przedsiębiorcom. Jak bowiem wiadomo, dochód krajowy i walka z kryzysem nie bierze się z ludzkiej pracy, przedsiębiorczości i z zakładania oraz rozwijania firm. Lepszym sposobem jest zwiększenie armii urzędników i nadania im jeszcze większych uprawnień.

Tak właśnie to wygląda w kontekście tego, jak już niedługo mogą wyglądać kontrole skarbowe w firmach. Okazuje się bowiem, że obecny ich charakter jest za słaby, aby wyjaśniać wątpliwości. Przecież przedsiębiorca będzie bardziej skory do zeznań, jeśli będzie można mu zablokować konto firmowe na 90 dni bez możliwości korzystania z niego. A takie plany wprowadzenia blokady jeszcze przed kontrolą są.

Czy umowy cywilne są złe?

Prawo w naszym kraju wprowadziło trzy rodzaje umów, którymi pracownik z pracodawcą (lub zleceniobiorca ze zleceniodawcą) może się wiązać. Standardową umową jest umowa o pracę, która powinna być podpisywana wtedy, gdy potrzebujemy kogoś, kto będzie dla nas świadczył pracę. Jeśli natomiast chcemy zlecić jakieś zadanie, wystarczy podpisanie umowy zlecenia lub o dzieło.

I tak to wygląda w teorii, jednak wiemy, że praktyka jest bardziej skomplikowana. Otóż wiele osób jest zatrudnianych w warunkach umowy o pracę, ale z podpisaną umową o dzieło. Przez to nie mają one ani świadczeń społecznych, ani ubezpieczenia zdrowotnego, nie wspominając o prawie do urlopu. Wbrew pozorom takich przypadków nie jest dużo, ale z tymi, które są, państwo coś powinno zrobić.